Czy aby na pewno temat dotyczący wilkołaków został wyczerpany i wiemy już o nich wszystko?
I czy miłość nastolatków zawsze jest błaha i szczeniacka, czy może jednak potrafi być przepełniona rozterkami, troską o najbliższych, konfliktem własnego ja?
"Cień Nocy" to nowa, gorąca, mocna seria, kipiąca walką, akcją i potężną zakazaną miłością, która ma przeciwstawić się przeznaczeniu.
I czy miłość nastolatków zawsze jest błaha i szczeniacka, czy może jednak potrafi być przepełniona rozterkami, troską o najbliższych, konfliktem własnego ja?
"Cień Nocy" to nowa, gorąca, mocna seria, kipiąca walką, akcją i potężną zakazaną miłością, która ma przeciwstawić się przeznaczeniu.
Bohaterką jest siedemnastoletnia Calla – alfa klanu Cień Nocy, która swoje przeznaczenie znała od momentu urodzenia. To właśnie ona w dniu swoich osiemnastych urodzin ma poślubić Rena – alfę Kary Nocy – i tym samym zawrzeć oczekiwaną przez Opiekunów unię, w wyniku której połączeniu mają ulec młode wilki z obu klanów.
Ren jest przyjacielem Calli. Darzą się wzajemną sympatią i oboje cieszą się na nadchodzące zaślubiny. Jednak na drodze do – wydaje się najlepszej przyszłości, jaką można sobie wymarzyć – staje Shay, nowy chłopak w szkole, któremu Calla ratuje życie, łamiąc tym samym zasady, które ją obowiązują, za co grozi surowa kara. To właśnie po części za sprawą Shaya, a także okropieństw, których dopuszczają się Opiekunowie względem wilków, dziewczyna zaczyna podawać w wątpliwość zasady rządzące jej światem, a także wpajane fakty oraz słuszność sprawy, której jest częścią.
Kłamstwa, jakimi karmione są wilki od wielu lat, zaczynają wychodzić na światło dzienne. Jak się okazuje, cała prawda znajduję się w starej księdze Opiekunów, której czytanie jest zakazane. Kluczem do sukcesu okazuje się Shay, przy pomocy którego udaje się przetłumaczyć część księgi dotyczącej również przyszłości i święta Samhain, z którym wiąże się niepokojące składanie ofiar i tajemnicze obrzędy.
W głowie dziewczyny tłumią się różne myśli; księga nie została w całości przetłumaczona, tak wiele elementów nie pasuje do układanki, a ona sama za chwilę ma poślubić Reniera…
Czy Calla odkryje prawdę, tak długo tuszowaną przez Opiekunów?
Czy dojdzie do zaślubin, biorąc pod uwagę fakt, iż dziewczyna, początkowo nieświadomie, zakochuje się w Shayu?
Kim jest Potomek?
I czy w konsekwencji dojdzie do rozlewu krwi?
Cień Nocy definitywnie nie jest kolejną książką o miłości i wilkołakach. Andrea Cremer zwraca szczególną uwagę na zażyłości pomiędzy wilkami, ich wzajemną lojalność, oddanie oraz miłość, jaką się darzą. Tworzy to obraz rodziny, pomimo że poszczególni członkowie klanu nie są rodzeństwem.
Kolejnym pozytywem tej książki jest ciągłość akcji. Nie ma tutaj miejsca na nudę. Spokojniejsze chwile pojawiają się po to, aby po chwili na nowo wróciło napięcie.
Znajdziemy w tej książce momenty, które nagrodzimy śmiechem, a także takie, które zasługują na nasze wzruszenie. Nie brak także chwil przepełnionych pożądaniem, namiętnością, choć nie pojawia się tutaj ani jedna scena seksu.
Cień Nocy czyta się z wielką przyjemnością. Jak wiemy, jest to pierwszy tom całej opowieści, zatem wszystko jeszcze przed nami.
Duży plus ode mnie za zakończenie książki, ponieważ urwanie akcji w momencie trzymającym w napięciu sprawia, że musimy sięgnąć po jej następną część (Blask Nocy), ponieważ przegrywamy z naszą ciekawością.
Pochwalić muszę również pomysł autorki na obdarowanie czytelnika małą niespodzianką, którą jest dodanie fragmentu I rozdziału kolejnego tomu. Dla mnie było to miłe zaskoczenie. Co prawda na końcu książki tom drugi, do którego zachęca autorka, jest zatytułowany Kara Nocy, lecz my znajdziemy w księgarniach lub bibliotekach tom II jako Blask Nocy, zaś część III jako Karę Nocy – tom ten nie został przetłumaczony na język polski, lecz znaleźć możemy tłumaczenia nieoficjalne.
Pochwalić muszę również pomysł autorki na obdarowanie czytelnika małą niespodzianką, którą jest dodanie fragmentu I rozdziału kolejnego tomu. Dla mnie było to miłe zaskoczenie. Co prawda na końcu książki tom drugi, do którego zachęca autorka, jest zatytułowany Kara Nocy, lecz my znajdziemy w księgarniach lub bibliotekach tom II jako Blask Nocy, zaś część III jako Karę Nocy – tom ten nie został przetłumaczony na język polski, lecz znaleźć możemy tłumaczenia nieoficjalne.
Szata graficzna nie podlega dyskusji, przypadła mi do gustu. Dodatkowo Cień Nocy zdobył uznanie wśród tak znanych pisarek jak Becca Fitzpatrick (Szeptem) czy Cynthia Leitich Smith (Wieczni wygnańcy).
Pragnę polecić książkę KAŻDEMU. Nie jest to zwykły romans paranormalny ani kolejny cykl o wilkołakach rodem z sagi Zmierzch. Jest to książka, której bohaterka chce decydować o swoim życiu, chce mieć wolny wybór w miłości i poszukuje prawdy, żeby odnaleźć swoje prawdziwe ja.
Czyli tego, czego my obecnie również chcemy. Bo kto z nas nie chciałby decydować sam o sobie? Czym staje się człowiek, gdy nie ma własnego zdania, nie wierzy w siebie, jego los toczy się według zachcianek innych? Odpowiedź brzmi: MARIONETKĄ.
Kilka słów o autorce
źródło |
Prześlij komentarz
Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.