źródło |
Transcendencja
źródło |
Transcendencja już teraz bywa określana największym rozczarowaniem
2014 roku. Pierwsze zapowiedzi dawały nadzieję na oryginalne i świeże kino
science-fiction, ze szczególnym naciskiem na science. Nie przeszkadzali debiutanci na reżyserskim i
scenopisarskim krześle, kiedy temat był ambitny, a obsada (w tym Johnny Depp
wreszcie bez pół tony tapety na twarzy) świeciła się od gwiazd. Tymczasem za
granicą film zdobył katastrofalne recenzje krytyków (19% świeżości na Rotten
Tomatoes).
W Polsce sytuacja prezentowała
się już nieco lepiej. Wprawdzie ganiono nagromadzenie zbyt wielkiej liczby wątków, niesatysfakcjonujące rozwiązania fabularne i zaskakującą bezpłciowość
aktorską, ale dostrzeżono również zalety filmu. Przede wszystkim ciekawe
refleksje na temat technologicznego postępu prowadzącego ludzkość do
autodestrukcji i dwuznaczność celów każdej ze stron.
Sąsiedzi
źródło |
Sąsiedzi to jedna z tych niewyszukanych komedii, w której nie brak
obrazoburczych żartów i śmieszących erotyzmem scenek, typu maluch bawiący się
zużytą prezerwatywą. Jeśli lubicie takie dzieła, wyjdziecie z najnowszego
filmu Nicholasa Stollera zadowoleni. Dowcipy balansują często na granicy
przesady, ale udaje im się nie raz rozśmieszyć. Przy tym twórcy wtrącają prostą
moralistykę – imprezy imprezami, ale kiedyś trzeba dorosnąć.
Powstanie Warszawskie
źródło |
W Powstaniu Warszawskim
imponuje przede wszystkim ogromna praca i serce twórców włożone w ten nietypowy
projekt. Aby stworzyć w miarę spójną historię, przejrzano sześć godzin
oryginalnych kronik, ślęczano mnóstwo czasu nad wiernych zrekonstruowaniem i
dokładnym pokolorowaniem czarno-białych taśm, konsultowano się z ekspertami od
architektury i militariów. Ta mrówcza praca przyniosła należyty efekt – powstał
pierwszy w dziejach kina dramat wojenny kręcony na rzeczywistych polach walki.
Film potrafi chwycić za serce
lepiej niż niejedna rzewna scena z tradycyjnego obrazu wojennego. Cały czas
zdajemy sobie sprawę, że na ekranie widzimy prawdziwych ludzi w autentycznych
sytuacjach, a nie aktorów, którzy pomiędzy jednym ostrzałem a drugim grywają w
tenisa i popijają kawę w wygodnych fotelach na planie zdjęciowym. Silne
wrażenie potęguje oglądanie całości w kolorze – to już nie zwyczajowe
czarno-białe ujęcia, które dodają anachroniczności. Niestety całość często bywa
niszczona przez okropnie dopasowany dubbing. Głosy brzmią bardzo sztucznie i są
kiepsko zsynchronizowane z resztą filmu.
Casanova po przejściach
Murray, właściciel antykwariatu,
ma coraz większe problemy finansowe. Namawia swojego nieśmiałego przyjaciela
Fioravante na spotkanie ze swoją dermatolog. Nie ma jednak na myśli zwyczajnej
lekarskiej wizyty, ale spełnienie najskrytszych seksualnych pragnień pani
doktor. Za pieniądze. Tak rozpoczyna się niespodziewany biznes dwójki starszych
panów, których sława dociera do coraz większej liczby łaknących rozkoszy pań.
źródło |
Zapracowany Woody Allen, który z
dokładnością szwajcarskiego zegarka wypuszcza co roku po jednym własnym filmie,
powraca do występów przed kamerą. Jego rola w Casanovie po przejściach to chyba największa zaleta tej produkcji.
Murray to prostu cały Woody – gadatliwy, neurotyczny jąkała o rozwiniętej
gestykulacji. Zagarnia czas ekranowy dla siebie, choć reszta obsady, w tym John
Turturro, Sharon Stone i Vanessa Paradis, też daje radę. Film miewa swoje gorsze
momenty, sytuując się wśród tych mniej ambitnych projektów Allena, ale całość
stanowi miłą komedię na sobotnie popołudnie.
Rio 2
Julia, Blu oraz trójka ich
potomstwa wiodą szczęśliwe życie, ale Julia chciałaby, aby jej dzieci
dowiedziały się, co oznacza bycie wolną papugą. Niespodziewanie Blu przystaje
na życzenie ukochanej i przeprowadza się z rodziną do Amazonii. W dżungli na
ich trop wpada ich dawny wróg, Jewel.
źródło |
Rio z 2011 roku było sympatyczną, kolorową animacją niemającą zbyt
wielu ambicji. Druga część nie wybija się pod tym względem żadnym ze swoich
elementów. Ptasie i nie tylko postacie są miłe dla oka i zabawne, a komputerowy
świat stworzony przez techników napawa nasze oczy tysiącem jaskrawych kolorów.
W porównaniu do części pierwszej dodano może nieco więcej musicalowej rozrywki,
tanecznych piosenek łatwo wpadających w ucho. W warstwie fabularnej to z kolei
następna animacja (dwa tygodnie wcześniej mogliśmy zobaczyć w kinie Amazonię. Przygody małpki Sai) niosąca
dzieciom ekologiczne przesłanie.
Szukając Vivian Maier
Prawdziwa historia Vivian Maier,
wybitnej fotografki, która większości swoich zdjęć nie wywołała. Z zawodu niania
dzieci z bogatych rodzin, w wolnych chwilach oddawała się swojej największej
pasji – fotografii. Kiedy kilka lat temu, niedługo po śmierci Maier, przypadkowo
znaleziono setki tysięcy jej negatywów, świat oszalał na punkcie tajemniczej
fotografki. Kim była i czy zdawała sobie sprawę ze swojego niezwykłego talentu?
źródło |
Dokument Johna Maloofa i Charliego Siskela wzbudza emocje, ale
nie z powodu obranej formy, bo ta jest mało oryginalna, ale dzięki
fascynującemu tematowi. Przypadek Vivian Maier to niezwykle ciekawa historia
artystki z urodzenia, zwykłej kobiety, która sławy nigdy nie oczekiwała, a
którą ta spotkała niespodziewanie po śmierci. Skupia się przy tym nie tylko na
jej hobby. Maloof i Siskel próbują rozgryźć, kim była ta opiekunka, której prace wystawiają
teraz najznamienitsze galerie sztuki na świecie. Film odkrywa kolejne karty w
historii Vivian, także te najciemniejsze i najlepiej skrywane. Nie ucieka się
przy tym do zbyt łatwych osądów, przedstawiając całą złożoność psychiki
ludzkiej, wprost niemożliwą do zanalizowania.
Chore ptaki umierają łatwo
Grupa amerykańskich artystów
wyrusza do Gabonu, aby skosztować tam ibogi, mitycznej rośliny zawierającej
jeden z najsilniejszych psychotropów na Ziemi. Nie tylko wywołuje ona niezwykłe
wizje, ale podobno wyzwala z wszystkich uzależnień. Wędrowcy chcą w Gibonie
odnaleźć swój ziemski raj, odkryć odpowiedzi na nurtujące pytania i pozbyć się
nałogów.
źródło |
Za oryginalnym tytułem kryje się
tu ciekawa treść poparta interesującym tematem. Chore ptaki umierają łatwo to dokument nietypowy, w warstwie
fabularnej dość naiwny (tęsknota za wyzbytą ze sztuczności dziczą), ale
ujmujący zabawą konwencjami. Reżyser czerpie po trochę z różnych gatunków,
łącząc zwariowaną komedię, mockument i kino przygodowe w bardzo udaną całość.
Swobodni i wiecznie naćpani hipisi czy gabońscy tubylcy to galeria barwnych
typów, których mógłby pozazdrościć niejeden fabularny film.
Nie można tego obrazu obejrzeć ze
zbyt wielu legalnych źródeł – jeśli nie widzieliście go na zeszłorocznym
festiwalu Nowe Horyzonty, pozostają kina studyjne.
Seks, narkotyki i podatki
Dwóch ekscentrycznych znajomych,
alkoholik i podrywacz Simon oraz prawnik i specjalista w prawie podatkowym
Mogens, postanawiają przejąć linie lotnicze. Zmieni to nie tylko przemysł
turystyczny, ale wpłynie na zmianę sceny politycznej ich kraju.
źródło |
Film ten reklamowano jako europejski "Wilk z Wall Street" i w tym
porównaniu nie ma tylko łatwego przypięcia się do hollywoodzkiego hitu Scorsese.
Duński obraz łączy z amerykańskim odpowiednikiem oparcie historii na faktach oraz
skupienie na autentycznych wynaturzeniach kapitalizmu. Pytań o moralność
nieczystych zagrywek bohaterów jest jednak mniej; Christoffer Boe skupia się
głównie na skrupulatnym odzwierciedleniu epoki (akcja rozgrywa się w latach
60.) i kolejnych olśniewających ujęciach. Owszem, strona wizualna Wilka z Wall Street była wprost
zachwycająca i kipiała od emocji, jednak, wbrew pozorom, niosła za sobą nie
tylko świetne tempo, ale sporo gorzkich refleksji na temat stanu współczesnego
świata. Seks, narkotyki i podatki
natomiast nie tylko nudzi, ale nie mówi niczego, czego byśmy już nie wiedzieli.
Violetta: Koncert
Film uwiecznia europejską trasę
koncertową Violetty, czyli tytułowej bohaterki serialu Disney Channel. Koncert
został nakręcony w Mediolanie, a udział wzięło w nim 12 aktorów. Wykonali oni
największe serialowe hity, od En mi Mundo po V-lovers Nuestro Camino.
źródło |
Violetta to dobra okazja dla dziecięcych fanek popularnej
disneyowskiej bohaterki na zapoznanie się z jej największymi hitami na wielkim
ekranie. Można będzie także zajrzeć za kulisy produkcji i sprawdzić,
ile emocji kryje się za przygotowaniem trasy koncertowej.
Prześlij komentarz
Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.