źródło |
Miłość, optymizm, sens życia!
To książka o tym, ile warte są książki!
Tytuł: Księgarnia spełnionych marzeń
Autor: Katarina Bivald
Wydawnictwo: Amber
Jak sugeruje zdanie motywujące, które widnieje na okładce, Księgarnia spełnionych marzeń opowiada właśnie o książkach, które dla nas, książkoholików, są gratką dla umysłów. Motywują, oczarowują, rozkochują, pocieszają, wzruszają, przerażają i dają nadzieję. Powieści są wszystkim, co najlepsze w życiu, i tym fantastycznym, i tym realistycznym. Pozwalają oderwać się od szarej rzeczywistości, budując ze słów, cytatów, zdań, wartości budynki, które będziemy tworzyć oraz niszczyć, dążąc wyłącznie własnym torem. To właśnie literatura kształtuje nasz umysł, charakter, psychikę, umacnia nasze emocje lub – wręcz przeciwnie – kruszy je bezlitośnie. To dzięki niej żyjemy dłużej, gwałtowniej, więcej, tworząc coraz to nowsze postacie, będące skorupą dla naszej wybujałej wyobraźni. Jak widać książki pełnią ważną rolę w naszym życiu i mogłoby się wydawać, że właśnie powyższe wartości powinny znajdować się w powieści o nich opowiadającej. Czy tak jednak jest?
Księgarnia spełnionych marzeń pozwala spojrzeć na świat poprzez książki z zupełnie innej perspektywy. Nie zawsze musi on być nudny, bezwartościowy, bezbarwny czy też fascynujący, satysfakcjonujący, pełen wrażeń. Rzeczywistość dzięki powieściom może stać się pasjonująca, jak i monotonna. PBivald ostrzega czytelników przed zatraceniem się w lekturach, ukazując je nie tylko z pozytywnej strony, bo jak każdy człowiek i one posiadają wady. Jest to największy plus książki, których – niestety! – nie odnajdziemy zbyt dużo.
Styl autorki, pozbawiony ozdobników, prowadzi nas przez treść płynnie oraz lekko, pozostawiając przestrzeń na wszelkie przemyślenia. Postacie nie zachwycają – są najbardziej przeciętnymi bohaterami, z jakimi się spotkałam. Co prawda ich osobowość w minimalnym stopniu koloryzuje przepiękne tło, na którym rozgrywa się fabuła, która również pozostaje mozolna. Zabrakło tu "pazura", który narzuciłby powieści tempo, gnając poprzez przygody z wszelkimi postaciami.
Podsumowując – książkę polecam wszelkim czytelnikom, którzy nie boją się stawić czoła brutalnej rzeczywistości, przy tym rozkoszując się wartościami wypływającymi z lektur. Polecam książkoholikom z przyjemnością zatapiającym się w cytatach, złotych myślach – osobom takim jak ja, które pragną posługiwać się piórem stwarzającym choć minimalny płomień ciekawości, emocji, uczuć, w tym przede wszystkim miłości. Polecam ludziom podążającym za wartościami, nie zwracającym uwagi wyłącznie na akcję.
Tego typu literatury najbardziej pożądam! Dziękuje za polecenie.
OdpowiedzUsuńBardzo mnie zainteresowała ta książka, będę mieć ją na uwadze!
OdpowiedzUsuń