Jak to było...

Wyjątek z biblioteki, czyli ulubiona autorka kryminałów AKM.

...o sobie

Pasjonatka prozy, poezji i języka polskiego. Fanka słów. Uwielbia nimi żonglować, tworzyć je i naginać do swojej woli, kaprysu czy też weny, pisząc wiersze, krótkie formy prozatorskie, artykuły i recenzje oraz posty na Facebooku. Kocha pracę redaktora i korektora, którą zaczęła zupełnie niespodziewanie i… utonęła w niej po uszy! Prasa, książki, internet – nic, co napisane, nie jest jej obce i we wszystkim odnajduje się z wielką przyjemnością (a fakt, że potrafi znaleźć błędy nawet w … audiobookach, dowodzi jedynie, iż praca, którą się kocha, nie zna granic!).

...o tym, skąd się wzięła w Essentii

Jej związek z Essentią to również kwestia (szczęśliwego, a jakże!) przypadku. Strzałą Amora były tu media społecznościowe, bo zdecydowanie to miłość od pierwszego wejrzenia! Najpierw korekta, potem redakcja, a teraz stały cykl, czyli Poniedziałkowe Śledztwa tropem znanych i mało znanych faktów z życia mistrzów pióra. Pisać i nie umierać!

...o pracy w Essentii

Praca w Essentii to… niekończąca się historia (BTW – zawsze lubiłam tę książkę, a ekranizacja to film mojego dzieciństwa)!

Po wysiłku autora, który pisze, wstępnie sprawdza i formatuje tekst oraz znajduje do niego zdjęcia i/lub rysunki, nadchodzi druga tura obróbki…

Redaktor, korektor i grafik w jednym zasiada do wnikliwej lektury i sprawdza fakty (czy zgadzają się nazwiska, daty etc.) oraz to, czy tekst jest spójny logicznie, poprawny stylistycznie itd. Następnie wyłapuje ewentualne literówki, podwójne spacje i temu podobne. Potem już tylko boldowanie, kursywa, justowanie i takie tam "drobiazgi".

A jak już wszystko gra i usta Naczelnej rozjaśnia uśmiech – planujemy datę publikacji posta i… sprawdzamy kolejny!

...o cyklu Poniedziałkowe Śledztwa

Cotygodniowy cykl Essentii Poniedziałkowe Śledztwa, w którym podążam tropem znanych twórców, to tak naprawdę przelana na papier (czy też w formę posta, by być dokładnym) moja ciekawość. Bardzo często bowiem znajomość biografii artysty pomaga w pełniejszym zrozumieniu jego twórczości lub wręcz w spojrzeniu na nią pod zupełnie innym, pełniejszym kątem. Jego środowisko, miłości, pasje, umiejętności lub ich brak – to wszystko tworzy wyjątkową, nietuzinkową mieszankę, którą odnajdujemy potem na papierze. Nieraz z pozoru błahe, niby nic nieznaczące wydarzenia z życia pisarza, w dużym stopniu rzutują na jego prace bądź pojawiają się w nich jako swoiste smaczki, które odkryć mogą zaledwie nieliczni wtajemniczeni. Często zdarza się również, że życie takiego twórcy to gotowy scenariusz na wciągający film lub materiał na fantastyczną książkę. 

Równie fascynującą rzeczą jest to, jak wiele niejednorodnych dróg prowadzi do celu. Początkiem bestsellera może być sen, złamana kostka lub jasny i klarowny plan. Może on powstać dzięki pełnemu wsparciu rodziny i przyjaciół bądź rodzić się w bólach samotności. Być owocem metodycznej, zaplanowanej pracy lub przypadkowego zakładu. Odrzucony kilka, kilkanaście razy albo przyjęty od razu.

Nie ma jednej drogi, nie ma drogi prostej.

Jest za to własna droga. I każdy ma swoją.

My także!

Anna Krystyna Misztal

Share: