NAJNOWSZE

środa, 23 lipca 2014

Pierwszy kryminał, który podbił moje serce

źródło
Kryminały nigdy mnie nie fascynowały. Zainteresował mnie jednak opis Wykolejonego i postanowiłam go przeczytać. Początki były trudne i książka nie zapowiadała się zbyt ciekawie, do czasu…


Nie jest to pierwsza powieść Michaela Katza Krefelda. Debiutował on w 2007 roku książką Before the Storm, która otrzymała statuetkę za najlepszy debiut w kategorii literatury kryminalnej. Pisarz został okrzyknięty gwiazdą skandynawskiego kryminału i zdobył światowy rynek. Sam Wykolejony podbił serca czytelników, a prawa do niego zostały sprzedane w 18 krajach. 

Książka dzieli się na trzy wątki, w których na początku ciężko się odnaleźć, ale potem jest to coraz łatwiejsze, zwłaszcza pod koniec, kiedy wszystkie trzy zbiegają się w jeden. Kryminał opowiada o szalejącym w Sztokholmie seryjnym mordercy. Co dziwne, ofiarami zawsze są kobiety, które oprawca maluje na biało, aby sprawiały wrażenie posągów, i porzuca na złomowisku. W tym samym czasie w mieście bardzo popularny jest handel dziewczynami ze wschodu Europy i Afryki. Na ulicach i w klubach trudnią się prostytucją zazwyczaj zniewolone przez mafię młode kobiety; nikt nie zwraca na to uwagi, mimo że w Szwecji prostytucja została zakazana. 

Gwiazda kopenhaskiej policji, detektyw Ravn, przebywa na przymusowym urlopie. Odkąd zamordowano jego ukochaną Evę mężczyzna stara się pozbierać, topiąc smutki w alkoholu. Do powrotu do normalnego życia stara się zmusić go przyjaciel, który namawia go, aby pomógł odnaleźć zaginioną trzy lata temu Maszę. Wszystkie ślady prowadzą do Sztokholmu. W Ravnie odzywa się instynkt łowcy. Czy detektywowi uda się odnaleźć i uratować Maszę? Czy zdemaskuje mordercę? 

Książka na pewno nie jest łatwa, porusza trudne tematy, takie jak morderstwo, utrata najbliższej osoby i prostytucja w nieludzkich warunkach…

Początkowo powieści nie czyta się z łatwością, mimo że została napisana prostym językiem. Ciężko jednak jest się odnaleźć w trzech zupełnie oddzielnych wątkach, które nie mają ze sobą żadnego związku. Potem jednak wszystko zaczyna zbiegać się w jedno i książkę czyta się coraz przyjemniej i szybciej – niesamowicie wciąga. 

Myślę jednak, że jest to jedna z najciekawszych powieści, jakie przeczytałam. Porusza trudne problemy, o których nie każdy odważyłby się rozmawiać. Obnaża między innymi rzeczywistość najciemniejszych zakątków Kopenhagi, gdzie do prostytucji zmuszanych jest wiele zniewolonych kobiet. Pokazuje, jak ciężko pogodzić się ze stratą najbliższej osoby i udowadnia, że psychopaci żyją wśród nas, a czasem pozory mogą bardzo mylić… 

Mnie Wykolejony spodobał się bardzo, mimo że pierwsze strony nie wydawały się zbyt ciekawe. Autor odważnie obnaża rzeczywistość i pokazuje ciemną stronę Danii i Szwecji, trzyma w niepewności i napięciu do ostatniego momentu, i tak naprawdę na pięciu ostatnich stronach jeszcze nie jest jasno wyjaśnione, jak kryminał się zakończy. Książka wywołała we mnie najróżniejsze uczucia i wskazała, że należy się cieszyć tym, co mamy, bo będąc na samym dnie, możemy spaść jeszcze niżej.

Powieść może się spodobać i nastolatkom, i dorosłym czytelnikom obu płci, fanom kryminałów, ale nie tylko. Na pewno nie jest to lekka książka o niczym ważnym i konkretnym. Idealna do czytania dla odstresowania się na wakacjach.


Share:

Prześlij komentarz

Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.

 
Wróć na górę
Copyright © 2014 Essentia. Design: OtwórzBlo.ga | Distributed By Gooyaabi Templates