NAJNOWSZE

sobota, 14 lutego 2015

O różnych obliczach miłości

źródło
W tym miesiącu artykuł iście walentynkowy. Niezależnie od tego, czy obchodzicie to komercyjne święto, o miłości trzeba jednak  i na pewno warto  pisać.


Wielu twierdzi, że człowiek, który się nie zakochał oraz nie poczuł miłości, nie może powiedzieć, że żył pełnią życia. Miłość, jedno słowo, którego synonim tak trudno znaleźć, coś nieprawdopodobnego, dziwnego, niewytłumaczalnego. Stan, który od wieków doprowadzał do najbardziej spektakularnych pojednań, ale też rozłamów.

Miłość. Nie powiem więcej.


Maria Pawlikowska-Jasnorzewska

Robota anioła stróża

Gonił cię mój anioł stróż po świecie, o mój Drogi,
biegł wciąż za tobą przez lasy, przez łany,
potrącał cię ku mnie, zapędzał cię do mnie,
źródło
ciągnął za obie ręce, spychał z prostej drogi 
o miłości coś szeptał, bredził nieprzytomnie,
pachniał jak wytężone białe nikotiany...

Siedzący noc całą przy tobie na warcie
krzyczał głosem jak trąby złote i waltornie,
to znów o łaskę twoją modlił się pokornie, 
zbawienie własne diabłom rzucał na pożarcie! 
Wreszcie ciebie ślepego, ciebie niechętnego
zawiódł przemocą do mego pokoju,
gdzie siedziałam płacząca, Pan Bóg wie dlaczego,
jak to się zdarza czasami. 
Wpuścił cię naprzód, sam został za drzwiami,
zatańczył w trumfie jakiś taniec boski 
potem twarz zakrył szatą srebrnobiałą,
zamyślił się pełen troski
i jęknął z przerażenie nad tym, co się stało.



Robert Burns

Ma miłość jest jak róży krew


źródło
Ma miłość jest jak róży krew,
Krew róży w czerwca świt.
Ma miłość jest jak rzewny śpiew,
Melodii cudnej rytm.
W piękności twojej strojna blask,
Jak w łunę jasnych zórz,
Ma miłość przetrwa świat i czas,
Gdy dna już wyschną mórz.
Gdy wszystkich mórz dna wyschną w krąg,
Skał w słońcu zniknie ślad,
Wyciekną piaski z Czasu rąk,
Ma miłość przetrwa świat.
Więc czym rozłąka? – Zdrowa bądź!
Do ciebie wrócę ty,
Choć mil tysiące miałbym brnąć
Bez sił, bez tchu, bez snu.



William Butler Yeates

Poeta pragnie szaty niebios
źródło


Gdybym miał niebios wyszywaną szatę
Z nici złotego i srebrnego światła,
Ciemną i bladą, i błękitną szatę
Ze światła, mroku, półmroku, półświatła,
Rozpostarłbym ci tę szatę pod stopy,
Lecz biedny jestem: me skarby  w marzeniach,
Więc ci rzuciłem marzenia pod stopy;
Stąpaj ostrożnie, stąpasz po marzeniach.





A na zakończenia piosenka, a dokładniej poezja śpiewana, którą każdy zna. Nie uwierzę, że tak nie jest.

 



Share:

1 komentarz :

Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.

 
Wróć na górę
Copyright © 2014 Essentia. Design: OtwórzBlo.ga | Distributed By Gooyaabi Templates