źródło |
Dzięki Zaplątanym pokochałam Drew i Kate bezwarunkową miłością. Ich historii zdecydowanie nie możemy uznać za ckliwą, nudną i schematyczną. Wprost przeciwnie. Ten romans był zabawny, pikantny i bardzo interesujący. W dodatku Drew był chyba najlepszym męskim narratorem jakiego do tej pory widziałam.
Chodzi o zaufanie. O oddanie się innej osobie i pozwolenie i pozwolenie, by zaprowadziła Was na zupełnie nowe lądy. A ja ufałam Drew. Ufałam umysłem, ciałem i sercem. Zawierzyłam mu bez reszty. Przynajmniej wtedy.
Autor: Emma Chase
Wydawnictwo: Filia
Tym razem narratorem nie będzie Drew Evans, a jego druga połówka, Katherine Brooks. Minęły dwa lata, od kiedy ta dwójka w cudowny sposób została parą. Jednak pozwólcie, że tym razem zamiast opisu, zaprezentuję wam cytat:
Istnieją na świecie dwa rodzaje ludzi: ci, którzy najpierw myślą i ci, którzy od razu coś robią. Zawsze wolałam najpierw pomyśleć. Przeliczyć. Zaplanować. Zmieniło się to, gdy poznałam Drew Evansa. Był tak nachalny. Tak pewny siebie – i mnie.
Jednak nie wszystkie romanse mają szczęśliwe zakończenia. Myślałyście, że pogalopujemy z Drew w kierunku zachodzącego słońca? Witajcie w klubie. Teraz muszę podjąć decyzję życia. Drew swoją już podjął – właściwie starał się ją podjąć za nas oboje. Ale przecież wiecie, że to nie w moim stylu. Zatem wróciłam do Greenville. Sama. No, tak jakby…
Przyznam się szczerze, że autorka mnie zaskoczyła. Nie wiedziałam co myśleć o kontynuacji tej powieści. Co można pokazać po pikantnym romansie z dużą dawką humoru? Miłe i spokojne życie zupełnie nie byłoby tutaj na miejscu. Ta dwójka zdecydowanie nie pasuje do spokojnego związku! Emma Chase pokazała nam więc, jak trudno jest wytrwać w miłości i jak łatwo nieporozumienia mogą wpłynąć na nasze życie. Kontynuacja historii Kate i Drew, pełna jest bólu, smutku i nieporozumień. Nie ma w tym nic dziwnego. Każdy związek ma swoje przejściowe kłopoty. Problem w tym, że Evans niekoniecznie potrafi być stabilny emocjonalnie.
Kim jest Kate Brooks? Naprawdę sądziliście, że w Zaplątanych ją poznaliście? Mylicie się! W Zakręconych nie widzimy jej już jako grzecznej dziewczynki i trudnego przeciwnika w firmie. Dzięki zmianie narratora, możemy w końcu naprawdę poznać drugą połówkę Drew. Wbrew temu co myślicie, panna Brooks bardziej pasuje do niego niż ktokolwiek inny. Papierosy, alkohol, trawka, mistrzyni zwijania skrętów – oto prawdziwe oblicze naszej Kate! Zdziwieni? Ja też.
Nie mogę zapomnieć również o Drew Evansie, który przeszedł chyba największą przemianę. Kto by pomyślał, że ten flirciarz i Piotruś Pan w jednej osobie, kiedykolwiek dorośnie do prawdziwego związku. Mowa tu oczywiście o związku z jedną kobietą, tak tylko dodam dla ścisłości. Drew ewoluuje w kochającego, uczciwego, troskliwego, inteligentnego i nadal niezwykle seksownego partnera. Jednak ludzie tak szybko się nie zmieniają.
Zakręconych przeczytałam z czystą przyjemnością. Drugi tom w niczym nie ustępuje swojemu poprzednikowi. Mamy świetnego narratora, płynną akcję i dwójkę naszych ukochanych bohaterów postawionych w trudnej sytuacji. Nie mogłam sobie wymarzyć lepszej kontynuacji. Zdecydowanie polecam.
Prześlij komentarz
Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.