 |
| źródło |
Mówiąc o ludzkim ciele jako o współczesnym medium, mamy na myśli przede wszystkim związaną z nim funkcję komunikacji niewerbalnej. Wykorzystujemy gesty, mimikę i nawyki, takie jak tiki nerwowe, do porozumiewania się ze społeczeństwem, choć czasem sami nie jesteśmy tego świadomi. Rzadziej postrzegamy ciało pod względem naszej seksualności czy w ujęciu przedmiotowym. Warto jednak pamiętać, że sam organizm i wszystko, co się z nim wiąże, jest niczym pamiętnik – opisuje historię naszego życia.
Ciało jako medium możemy rozpatrywać w kilku aspektach. Najbardziej oczywistym nośnikiem informacji jest opalenizna i co za tym idzie – karnacja. Już wiele lat temu bladość skóry oznaczała przynależność do arystokratycznego rodu, podczas gdy osoby opalone kojarzone były z niewolnikami lub ludźmi ubogimi, zmuszonymi do ciężkiej fizycznej pracy w upale. Karnacja natomiast ułatwia określenie pochodzenia geograficznego. Natomiast zjawisko takie jak celowa skaryfikacja często jest wyrazem przynależności do plemienia (teraz – do grupy społecznej). Może przejawiać się niewinnie, jako przekłuwanie uszu w celach ozdobnych, ale także jako nacinanie skóry czy wypalanie symboli na ciele.
Jednak chyba najbardziej znanym medium w dzisiejszych czasach są tatuaże. Dawniej wierzono, że posiadają zdrowotne właściwości, dlatego pokrywano nimi rany i blizny. Służyły do znaczenia więźniów, niewolników albo były swoistą kartą przynależności do gangu. Dziś są bardziej związane z chwilową modą albo subkulturą, z którą utożsamia się człowiek. Niektóre jednak mają głębsze znaczenie, kryje się za nimi historia ludzkiego cierpienia, strata albo niezapomniane przeżycie. Są także nośnikiem pamięci przez pokolenia – młodzi ludzie, utożsamiając się ofiarami obozów koncentracyjnych, tatuują sobie ich numery obozowe.
Mimo wielu różnic na przestrzeni lat, chociażby w kodzie kulturowym, funkcje ciała jako medium komunikacyjnego pozostają niezmienne. Poprzez modyfikacje ludzie wciąż dążą do indywidualności i identyfikacji w społeczeństwie, zamieniając przy tym swoją skórę na metaforyczne kartki pamiętnika, a organizm na biografię.
>> Zobacz inne posty tej autorki
>> Zobacz podobne posty
Prześlij komentarz
Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.