NAJNOWSZE

poniedziałek, 17 marca 2014

Propozycja nie do odrzucenia

źródło
Mam dla Ciebie propozycję nie do odrzucenia.


Powyższy cytat to słynne powiedzenie tytułowego Ojca chrzestnego. Jest on usytuowany na najwyższej pozycji mafijnego świata i mogłoby się zdawać, że jest to osoba bezwzględnie okrutna i niezdolna do współczucia. Ja właśnie tak wyobrażałam sobie przywódcę familii. Jakież wielkie było moje zdziwienie, gdy Mario Puzo przedstawił mi zupełnie inną osobę, a ponadto przekonał, że prawidła rządzące mafią mogą być lepsze od prawa społeczeństwa, w które wielu ślepo wierzy.


Tytuł: Ojciec chrzestny
Autor: Mario Puzo
Wydawnictwo: Albatros



Główny bohater, czyli Don Vito Corleone, ma niesamowicie silną osobowość. Wyróżnił swą familię na tle pozostałych sześciu mafijnych rodzin nowojorskich i sprawił, że jego ród był najważniejszy i najpotężniejszy. To on kieruje wieloma sprawami w kraju, choć oczywiście nie w sposób bezpośredni. Sam wymierza sprawiedliwość, wzbudza nawet w najbliższych ogromny respekt. W pewnym momencie został jednak postawiony w ciężkiej sytuacji i mimo swej ogromnej inteligencji nie przewidział skutków swej decyzji.

Cosa Nostra proponuje ojcowi chrzestnemu pewien interes, który im obydwu przyniesie miliony. Niestety bohater nie ma ochoty pakować się w akurat ten rodzaj łamania prawa (narkotyki), woli zajmować się hazardem, który również przynosi ogromne zyski. Cosa Nostra zdaje sobie sprawę, że przez odmowę Dona nie może sam wystartować z interesem, ponieważ nie ma tak wielkiego poparcia i tylu wpływów co Vito Corlone. W tym momencie zaczyna się ogromny konflikt między tymi bohaterami. Przeciwko najsilniejszej rodzinie postawią się inne, sprzymierzone ze sobą. Pozycja ojca chrzestnego zacznie słabnąć, w niebezpieczeństwie jest cała jego rodzina. Uratować sytuację może tylko syn Dona, Michael, który do tej pory nie utrzymywał z nim większych kontaktów, nie akceptując stylu życia ojca i nie chcąc mieć nic wspólnego z mafią. Czy Michael mimo wszystko wtrąci się w ten konflikt? 


Cóż mogę wam powiedzieć o słynnym Ojcu chrzestnym? Dla mnie, tak jak dla wielu innych, jest to książka perfekcyjna, dopracowana we wszystkich szczegółach, genialna. Podeszłam do niej dość sceptycznie, bo często okazuje się, że książki tak bardzo zachwalane zwyczajnie nie trafiają w mój gust i nie potrafię ich docenić. Tym razem jest zupełnie inaczej. Mario Puzo wykonał kawał dobrej roboty – i nie dziwię się, że książka została sprzedana w ponad 20 milionach egzemplarzy. Ta powieść pokazała mi nienawiść, ale i honor, szacunek, jak również pogardę.


Co tak bardzo urzekło mnie w tej powieści? Nie był to wcale ten główny wątek, który opisałam w drugim akapicie. Największe wrażenie zrobiły na mnie rozdziały, w których poznawałam przeszłość bohaterów książki, a przede wszystkim samego ojca chrzestnego – reakcje stały się dla mnie oczywiste, złe czyny usprawiedliwione. Bohaterowie są moim zdaniem najmocniejszą stroną tej książki, a tego głównego nie zapomnę do końca życia, bo od teraz będzie należał do grona moich ulubionych, a do jego historii powrócę nie raz.


Na koniec jeden z moich ulubionych cytatów: Wielcy ludzie nie rodzą się wielkimi, tylko się nimi stają. Polecam wam z całego serca tę książkę, myślę, że spodoba się prawie każdemu. Oprócz genialnych bohaterów, z książki można wynieść siłę do działania, a może nawet inne spojrzenie na świat. Czytajmy klasyki, bo naprawdę warto!

Share:

Prześlij komentarz

Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.

 
Wróć na górę
Copyright © 2014 Essentia. Design: OtwórzBlo.ga | Distributed By Gooyaabi Templates