Czytelnicy,
redaktor naczelne nie próżnują i wciąż szykują dla Was różnorodne atrakcje!
Organizujemy już trzeci konkurs!
Dzięki hojności Wydawnictwa Naukowego PWN laureat otrzyma egzemplarz Poprawnie po polsku :-)
Poradnik ten zawiera około 1000 pytań i odpowiedzi wybranych z zasobów internetowej Poradni Językowej PWN, którą zapewne zna każdy z nas. Mało tego - korzysta z niej, gdy tylko chce rozwiać wątpliwości językowe.
Aby wziąć udział w losowaniu, należy w komentarzu odpowiedzieć na krótkie pytanie
dlaczego język polski jest taki ciekawy?
oraz podać swój adres e-mail.
Konkurs trwa od 26 czerwca do 3 lipca br.
Nie wahajcie się ani chwili!
Zawalczcie o nagrodę!
Nie będziecie żałować :-)
Czekamy na Wasze komentarze, kochani!
OdpowiedzUsuńJęzyk polski jest ciekawy, bo szeleści i od razu każe nadstawić ucha :) Tajemnicze "brz", prz", "szcz", ze słynnym Grzegorzem Brzęczyszczykiewiczem na czele, wprawia obcokrajowców w zdumienie, które dodatkowo potęguje informacja, że każdy wyraz odmienia się przez siedem przypadków.
Ale dla mnie siedem przypadków to nie nowina, a "prz" i "brz" wymawiam bez opluwania sobie brody. Mnie interesuje w języku polskim etymologia i to jak pewne wyrazy ewoluowały z praindoeuropejskiego. To, jaki kulturowy "ładunek", z którego nie zdajemy sobie sprawy, w sobie niosą. Oraz to, jak wyrazy, z biegiem lat, zmieniają znaczenie. To wszystko mówi dość dużo o ludziach, którzy go używali i nadal używają.
M.
maglipka@gmail.com
Język polski, jako nieodłączny element naszej kultury, wyraża rzeczywistość, która jest znana tylko Polakom. Pomimo wielu lat represji język przetrwał i Polacy powinni być z niego dumni. Ja jestem.
OdpowiedzUsuńA co jest w nim ciekawego? To, że jest językiem niezwykłym zarówno pod względem gramatycznym, jak i dźwiękowym. Dlaczego mówimy: jedna kobieta, dwie kobiety, ale pięć kobiet? Jak to wytłumaczyć obcokrajowcom uczącym się polskiego? Jak nauczyć kogoś wymawiać „cześć”, jeśli żaden z tych dźwięków nie istnieje w jego języku ojczystym?
Fascynuje mnie również bogactwo leksykalne oraz to, w jaki sposób wyrazy się ze sobą łączą w zależności od osoby, czasu, przypadku. Dzięki tej różnorodności polski należy do języków trudnych, ale zarazem interesujących. Więc żadnemu obcokrajowcowi na pewno nie znudzi się jego nauka.
zaneta.barska@gmail.com
Nie oszukujmy się – tak zwany „przeciętny Polak” na powyższe pytanie nie zareaguje z entuzjazmem. Bezrefleksyjnemu Kowalskiemu dłuższą chwilę zajmie znalezienie odpowiedzi, bo przecież na co dzień nie zastanawia się nad tym, że oddycha i - analogicznie - nie zwraca uwagi na własną mowę. Jego, być może nieco bystrzejszy, kolega Nowak, który w momencie językowego potknięcia zaduma się na sekundę, by zaraz obrzucić (nie)stosownymi inwektywami „tego, kto wymyślił te wszystkie bezsensowne zasady”, nie widzi w polskim niczego ciekawego. Wręcz przeciwnie – trudności piętrzą się przed nim niczym niezapłacone rachunki.
OdpowiedzUsuńDlaczego więc niektórzy uważają nasz język za ciekawy?
Dla mnie właśnie jego (względna) trudność stanowi haczyk, na który dałam się złapać.
Wyobraźmy sobie taką sytuację: przez cały okres edukacji uczęszczamy na lekcje języka polskiego. Wychodzimy z pełną wiedzą, bez większych wątpliwości. Z jednej strony byłoby to wygodne. Ale z drugiej... Naprawdę? Już niczego więcej się nie dowiemy? Nie zaskoczy nas żadna nieznana reguła?
Świat bez profesora Jana Miodka i jego ulubionej wariantywności języka, bez profesorów Bralczyka i Markowskiego... Doprawdy, smutna wizja!
Gdyby ojczysta mowa nie była trudna, miejscami zawiła i złożona, jak mogłabym doprowadzać ludzi do szaleństwa wiecznymi poprawkami?
Język polski jest ciekawy. Tak. Nie zgłaszajcie sprzeciwów i tak nie zostaną przyjęte.
martiq17@wp.pl