Joanna Szubstarska, Milczenie ptaków |
Wybór około czterdziestu krótkich form poetyckich, jakie
prezentuje w tomiku Joanna Szubstarska, jest wystarczającą okazją do zapoznania się z
poetycką wizją jej świata. Warto zauważyć, że bardzo wymownym obrazem z tych
wierszy jest człowiek w klatce. Szarość, cisza, świat zastygły w bólu
dominują w poetyckiej kreacji. Skąd ta nostalgiczna nastrojowość w wierszach
autorki, uprawiającej na co dzień profesję dziennikarską? Być może obcowanie w
małym świecie wielkich spraw sprowadza ideały młodości do bolesnych wymiarów. A
przecież jest w tej poezji, rozpisanej na krótkie niemal sztambuchowe impresje
i notatki, światło nadziei przebijające przez deszczową codzienność:
Zbieram
deszcz,
suszę
na słońcu
jego
kolory tęczy
przechowuję
w sercu.
Pragnę
oddać je światu,
który
mnie rozgrzeszy.
I
szukam takich miejsc
z
płonącymi kandelabrami,
z
siecią puchów pajęczyn,
z
dymem tytoniu i liści,
z
ciepłymi ustami bliskich.
(xxx
Zbieram
deszcz).
Wymownym motywem tych wierszy jest także kamień, pokazywany w różnych kontekstach. Jest synonimem trwania i stałości. Opoką na której buduje Szubstarska swoją nadzieję. Jest tu kamień schodów, kamień ołtarza, kamień bruku z codziennej drogi. To znad kamienia wybija się
Spirala
światła
jak
tornado
zrywa
powłoki cienia,
miażdży
pancerze,
uderza
w czerń oczu,
podrywa
serce.
(xxx
Spirala
światła…).
Tymczasem gwiazdy mają chłodny blask a księżyc jest lodowaty i wydaje się, że świat zastygł w lawie bólu. Nie zgadzam się z autorką, że milczenie ptaków jest ich codziennością a spirala światła zamienia się w popiół. Jest tu wiersz zwracający uwagę na istnienie innego świata niż ten, co w oczach stoi (cytat z Mickiewicza). To świat wiary i proroków:
Powrócili
z gór medytujący
rozbili
namioty
między
równiną a niebem.
Ich
oczy zasłonięte powiekami,
nocą
i dniem
jaśnieją
tamtą górą.
(xxx
Powrócili…).
Wiersze
Joanny Szubstarskiej są świadectwem poszukiwania innego świata. I pod tym
względem są
autentyczne
i znamienne dla postaw i poszukiwań ludzi nie tylko jej pokolenia.*
Waldemar
Michalski
* tekst został przesłany przez autorkę w takiej formie, zawartość nie została zmieniana.
Witam, ktoś bezprawnie przywłaszczył sobie wiersz Pani Szubstarskiej
OdpowiedzUsuńhttp://e-poezja.pl/autorzy/33345/opublikowane/67099_czern.html
Pozdrawiam