NAJNOWSZE

czwartek, 21 sierpnia 2014

Słodkich snów

źródło
Miał trzydzieści jeden lat, jeden miesiąc i dwanaście dni.

I nie znalazł już powodów, by żyć.


Zmęczony po ciężkim dniu marzysz tylko o kąpieli i śnie...
Myślisz, że dom jest twoją bezpieczną przystanią i w nim nie może ci się nic stać.
Pragniesz tylko pogrążyć się w krainie Morfeusza. Lecz skąd możesz wiedzieć, co się dzieje z tobą, gdy zasypiasz?
Może gdzieś w twoim domu czai się niebezpieczny psychopata... może nawet pod twoim łóżkiem.
Może tylko czeka na moment, gdy pogrążysz się w głębokim śnie, by odurzyć cię narkotykiem i sprawić ci cierpienie?

Kiedy śpisz to najlepszy dowód na to, że nie potrzeba hektolitrów krwi i masy trupów, by w czytelniku wywołać uczucie przerażenia. 

Cillian jest konsjerżem w nowojorskim apartamentowcu. Co rano budzi się z wielkim lękiem, który zmusza go do gry w rosyjską ruletkę. Stojąc na krawędzi dachu wieżowca, wymienia powody, dla których powinien żyć bądź zabić się. Jedynym, co wciąż trzyma go przy życiu, jest jego chora, obłąkana miłość do pewnej pięknej, rudowłosej dziewczyny imieniem Clara, mieszkającej w tym apartamentowcu. Jednak szczerze mogę powiedzieć, że to uczucie to nie miłość, tylko obsesyjna fascynacja na jej punkcie.
Cillian za największą wadę uznaje jej uśmiech, który zawsze jej towarzyszy... bez względu na okoliczności.
Nasz bohater nie może go znieść, bo tym, czego najbardziej nienawidzi, jest szczęście innych ludzi. Dlatego ze wszystkich sił stara się zetrzeć uśmiech z twarzy lokatorów apartamentowca. Jak to robi? Wykazuje się różnorodnością pomysłów... A to gubi psa starszej pani, a to wpuszcza szczury i insekty do mieszkania innej kobiety, nie cofnie się nawet przed UPRANIEM psa...
Nic dla niego nie jest wyzwaniem, a zapłatą i wielką satysfakcją jest patrzenie na cierpienie innych.

O ile na początku poczynania psychopaty wydają się jakąś dziecinną grą, o tyle w miarę czytania utwierdzamy się, że Cillian nie cofnie się przed niczym. Zaczynamy nie tylko obawiać się o życie jego głównego celu, jakim jest Clara, ale także o kalekiego młodzieńca lub o starszego mężczyznę, którzy nie są świadomi faktu, że to właśnie przez naszego psychopatę ich życie okrywa samotność.

Im bardziej wgłębiamy się w książkę i im więcej dowiadujemy się o sposobach zadawania Clarze cierpienia, z miłą chęcią odstawilibyśmy książkę na półkę, lecz ciekawość robi swoje... Czytelnik pragnie dowiedzieć się, do czego jest zdolny bohater i jak daleko się posunie...

Książka wywołuje mieszane uczucia. Z jednej strony czyta się ją doskonale, napięcie rośnie stopniowo, wręcz można powiedzieć, że powieść zachwyca, a z drugiej strony chciałoby się ją rzucić w kąt i nie być świadkiem cierpienia, jakiego doznaje dziewczyna.

Osobiście uważam, że to jedna z nielicznych książek, które mnie urzekły w każdym tego słowa znaczeniu. Może to dlatego, że swoją przyszłość wiążę z psychologią i taka tematyka mnie fascynuje... Tego nawet ja nie jestem pewna, jednak śmiało mogę stwierdzić, że książka jest fenomenalna i godna polecenia. Pochłonęłam ją w jeden dzień i mimo jej obszerności żałuję, że nie jest jeszcze dłuższa :)

Share:

Prześlij komentarz

Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.

 
Wróć na górę
Copyright © 2014 Essentia. Design: OtwórzBlo.ga | Distributed By Gooyaabi Templates