W poniedziałek ukazały się:
Wielka miłość do natury oraz obcowania z nią oczami Elizy Orzeszkowej
Eliza Orzeszkowa, znana powieściopisarka i nowelistka, miała wielką pasję przyrodniczą. Kiedy nadchodziły miesiące letnie, bardzo wiele czasu spędzała na łonie natury, ciesząc się widokiem wszelakiej roślinności. Pisarkę interesowała botanika, dlatego prowadziła ona własny zielnik, w którym zamieszczała wcześniej nazbierane oraz wysuszone roślin; każda z nich była podpisana nie tylko nazwą, ale również zawierała opis właściwości leczniczych. Czytaj więcej...
Apokalipsa. Supermarket. I grupka nastolatków znajdująca się w samym środku katastrofy, która dopiero się zaczyna. Czytaj więcej...
We wtorek ukazały się:
I w proch się obrócisz... – Anna Ciesielska
Tami Hoag jest autorką zarówno thrillerów, jak i romansów. Uwielbia swoją pracę – a ma porównanie, gdyż zajmowała się w życiu wieloma rzeczami. Jej powieści mają specyficzny klimat i rzesze czytelników. Czytaj więcej...
Nina Reichter i jej "Ostatnia spowiedź" – poczuj jak kocha ten, którego kochają tysiące – Lustro Rzeczywistości
Niezmiernie rzadko zdarza się, że czytam kolejne tomy serii od razu jeden po drugim. Po części dlatego, że uwielbiam nowości i zaraz po premierze rzucam się na wyczekaną pozycję, a po części dlatego, że lubię stopniować napięcie i troszkę odpocząć od znanych już bohaterów. W przypadku Ostatniej spowiedzi zastosowałam odmienny scenariusz. Czytaj więcej...
W środę ukazały się:
Stevland Hardway Judkins, czyli Stevie Wonder, urodził się 13 maja 1950 roku w Saginaw. Ponieważ był wcześniakiem, umieszczono go w inkubatorze. Niestety z powodu nadmiaru tlenu doszło do utraty wzroku. Czytaj więcej...
Istoty pozaziemskie. Czyste science-fiction, prawda? Nie. Czytaj więcej...
W czwartek ukazały się:
Joe Hill serwuje nam "Rogi" – obudźmy w sobie diabła – Katarzyna Łochowska
Czy kiedyś zastanawialiście się, dlaczego zło jest... złe? A jeśli służy większemu dobru? Według krążącego wokół nas mitu źródłem wszelkiego zła jest szatan – upadły anioł. Czytaj więcej...
Czytając klasykę, czyli kilka słów o Braciach Karamazow – Agnieszka Bruchal
Sięgając po Braci Karamazow Dostojewskiego, miałam bardzo mieszane uczucia. Powodem było moja wiedza na temat nastawienia samego autora do Polski oraz Polaków. Z pewnym dystansem podchodziłam do jego twórczości. Czytaj więcej...
W piątek ukazały się:
Pierwsze dwa tomy sagi nowozelandzkiej autorki – W krainie białych obłoków i Pieśń Maorysów – pochłonęłam jakiś czas temu i przyszło mi trochę poczekać na tom trzeci. Ale było warto, bo jest znakomity! Sarah Lark pisze bardzo równo i z polotem, a wszystkie tomy trzymają poziom, są dopracowane i przemyślane. Czytaj więcej...
Małżeństwo bez miłości? Dla nas, ludzi wychowanych w XXI wieku, jest to nie do pomyślenia. Zazwyczaj długo zastanawiamy się nad naszym wyborem. Czytaj więcej...
W sobotę ukazały się:
Wisława Szymborska urodziła się 2 lipca 1923 roku w Bninie. Była córką Wincenta piastującego stanowisko zarządcy dóbr zakopiańskiego hrabiego Zamoyskiego. Jej matką była Anna Maria z domu Rottermnund. Czytaj więcej...
Gdy coś nam nie wychodzi skupiamy się na życiu innych osób. Robimy to, aby zapomnieć o własnych problemach i przez chwilę pożyć życiem innych, aby nie musieć pamiętać o sobie, borykać się z kłopotami, które nas dopadły. Jest to dosyć naturalne zachowanie, choć przypomina swego rodzaju ucieczkę. Czytaj więcej...
Ile recenzji, no gratuluję!
OdpowiedzUsuń