kolaż wykonany przez autorkę |
Tego dnia chcę wspomnieć o ważnych dla mnie osobach ze świata literatury, które odeszły. Chcę wyjść też poza schemat i z większym przymrożeniem oka napisać, w drugiej części tego posta, o kilku bohaterach, którzy zginęli w tragicznych okolicznościach przez szaleńczy pomysł autorów, aby wnieść przesłanie dla utworu, czy przez swój wymykający się poza plik komputera – brawurowy charakter. Pozwólcie, że będę celebrować ten dzień po swojemu, w rytm książek.
2 lipca 1923 r. – 1 lutego 2012 r.
2 lipca 1923 r. – 1 lutego 2012 r.
Felietonistka, poetka, noblistka. Kobieta o specyficznym charakterze i humorze. Po prostu wyjątkowa. Jej słowa krążą w moim życiu i tak będzie już do końca.
Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła.
Radość pisania. Możność utrwalania. Zemsta ręki śmiertelnej.
Nic dwa razy się nie zdarza i nie zdarzy. Z tej przyczyny zrodziliśmy się bez wprawy i pomrzemy bez rutyny.
Było, minęło. Było, więc minęło. W nieodwracalnej zawsze kolejności, bo taka jest reguła tej przegranej gry. Wniosek banalny, nie wart już pisania, gdyby nie fakt bezsporny, fakt na wieki wieków, na cały kosmos, jaki jest i będzie, że coś naprawdę było, póki nie minęło, nawet to, że dziś jadłeś kluski ze skwarkami.
8 listopada 1900 r. – 16 sierpnia 1949 r.
Pisarka, laureatka nagrody Pulitzera, redaktorka. Ceniona za ponadczasowe dzieło, jakim jest Przeminęło z wiatrem, które pisała przez 10 lat. Autorka ekranizacji, która łączy pokolenia. Tchnęła do życia postać charyzmatycznej, a przy tym niezastąpionej Scarlett – drugiej takiej próżno szukać w dziejach literatury.
Pobierajmy się z rozsądku, a kochajmy dla przyjemności.
– (…) Nie podoba mi się stan małżeński.– Nonsens. Dlaczego?– Och, no bo… mniejsza z tym, dlaczego. – Ależ moje biedne dziecko, tyś nigdy nie była naprawdę zamężną. Jakże możesz coś o tym wiedzieć? Muszę przyznać, że nie miałaś szczęścia raz wyszłaś za mąż na złość, a raz dla pieniędzy. Czy myślałaś kiedyś o wyjściu za mąż dla przyjemności? – Dla przyjemności?! Nie mów głupstw. W małżeństwie nie ma żadnej przyjemności.
Życie nie jest obowiązane dawać nam to, czego oczekujemy. Bierzemy to, co nam daje, i jesteśmy wdzięczni, że nie jest jeszcze gorzej.
Pomyślę o tym wszystkim jutro, w Tarze. Zniosę to wtedy lepiej. Jutro pomyślę, jak go odzyskać. Mimo wszystko, życie się dzisiaj nie kończy.
Prekursorka romansu
16 grudnia 1775 r. – 18 lipca 1817 r.
Pisarka, głosząca, czym jest dla kobiety małżeństwo, dająca możliwość wglądu w psychikę – głównie kobiet XIX wieku. Oddana wielbicielka dzieł Ann Radcliffe.
Jest prawdą powszechnie znaną, że samotnemu a bogatemu mężczyźnie brak do szczęścia tylko żony.
Ludzkość cierpi na niedobór mężczyzn, w szczególności zaś mężczyzn, którzy są czegoś warci.
Pozwoli pan jednak, że nie będziemy się powoływać na książkowe przykłady. Mężczyźni mają nad nami te przewagę, że sami opowiadają swoje dzieje. Zawsze otrzymywali lepsze wykształcenie i częściej chwytywali za pióro. Nie mogę się zgodzić na żadne dowody zaczerpnięte z książek.
Byłoby z nich dobre małżeństwo, bo on bogaty, a ona ładna.
Postacie fikcyjne
Uwaga spoilery dotyczące takich powieści, jak: Harry Potter i Zakon Feniksa, Piąta fala. Bezkresne morze, Jutro 3, Wierna, Marley i ja.
Ten, który złamał swoja śmiercią wiele serc
Syriusz Black z Harrego Pottera i Zakonu Feniksa
Ten, który zaskoczył mnie swoją śmiercią
Brzytwa z Piątej fali Bezkresne morze
Ta, który umarła ofiarnie
Robyn z Jutro 3
Śmierć, która uratowała fabułę
Tris z Wiernej
Śmierć, która sprawiła, że nie mogłam powstrzymać łez
Marley z Marley i ja
Śmierć, która wyszła poza karty powieści
Lily i James Potterowie z Harrego Pottera 1-7
Byłoby miło, gdyby ten post natchnął was do stworzenia własnej listy albo uzupełnienia swoimi typami tej wymyślonej przeze mnie.
Prześlij komentarz
Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.