NAJNOWSZE

piątek, 12 czerwca 2015

Plagiat – czy jesteś świadomy? Część pierwsza



źródło
Czym jest plagiat?


Pewnie uważacie to za głupie pytanie. W końcu o plagiacie mówią wszyscy. Każde dziecko w szkole podstawowej już wie, że "plagiatować" nie wolno! 


Jednak czy ktoś z was kiedykolwiek zastanawiał się nad tym, czym jest plagiat? Nie wystarczy powiedzieć, że plagiat to skopiowanie cudzego utworu. Wbrew pozorom jest to bowiem bardzo szerokie pojęcie...


źródło
Plagiat to przywłaszczenie sobie autorstwa cudzego utworu poprzez jego rozpowszechnienie pod własnym nazwiskiem ze zmianami lub bez zmian. Nieistotne jest to, czy naruszyciel działał w sposób zawiniony.

Widzicie? 

To trochę bardziej skomplikowane, niż początkowo sądziliście. Szczególnie że rodzajów plagiatu jest sporo.

Zacznijmy jednak od początku...

Czego dotyczy autorsko-prawna ochrona przed plagiatem?

Dzieło jest chronione na podstawie ustawy o prawie autorskim. Jednak ochrona dotyczy tylko tych jego składników, które spełniają przesłankę twórczości o indywidualnym charakterze. 

Trudno to zrozumieć? Spokojnie, zaraz wam się wszystko rozjaśni.

Przedmiotem prawa autorskiego jest utwór, który musi mieć określone właściwości:


1. Utwór musi być rezultatem pracy człowieka. Nie jest jednak konieczne, by była to osoba pełnoletnia lub poczytalna. Twórca nie musi mieć żadnych kwalifikacji ani pozycji w środowisku. Oceniany jest rezultat jego pracy, a nie sam proces tworzenia czy poniesiony nakład pracy.


2. Utwór musi być ustalony. Konieczne jest więc jego uzewnętrznienie. Sam pomysł na stworzenie dzieła nie jest jeszcze utworem. Co to oznacza? Piosenka zagrana w parku jest już utworem ze względu na jego ustalenie – inne osoby niż autor mogły się z nim zapoznać. Ustalenie utworu nie oznacza jego utrwalenia (np. nagrania piosenki na płytę).


3. Utwór musi mieć cechy twórczości o indywidualnym charakterze. To przesłanka, która w ogóle pozwala zakwalifikować nam dzieło jako utwór. Co to oznacza? Jego indywidualny charakter powinien świadczyć o unikatowości, wyjątkowości. Ma przesądzać o tym, że ta konkretna kreacja pochodzi od tej konkretnej osoby, która podaje się za autora. Podlega również sprawdzeniu, czy wcześniej już ktoś takie dzieło stworzył i czy możliwe jest stworzenie go w przyszłości.


Ustawa za przedmiot ochrony prawa autorskiego uważa m.in. utwory plastyczne, fotograficzne, muzyczne. Natomiast przejęcie np. wyników badań czy danych z cudzych eksperymentów jest dozwolone. Wchodzą w grę ewentualnie roszczenia z tytułu naruszenia dóbr osobistych.

Teraz zajmijmy się pojęciami, które nieodłącznie związane są z plagiatem, a niewiele osób wie o ich istnieniu.

Wyróżniamy kilka rodzajów plagiatu:

* Plagiat jawny. Mówimy o nim, gdy do utworu nie wnosimy żadnego wkładu, np. bierzemy czyjeś wypracowanie, skreślamy nazwisko, wpisujemy swoje i oddajemy.

* Plagiat ukryty. Ma miejsce wtedy, gdy podczas tworzenia własnego utworu wykorzystujemy elementy twórcze z cudzego dzieła i ukrywamy to, nie podając twórcy.

* Ghostwriter. Nie, nie pomyliłam się w pisowni i nie mam na myśli świetnego filmu z Ewanem McGregorem w roli głównej. Ghostwriter jest to osoba, która tworzy dzieło na czyjeś zlecenie. Otrzymuje za to wynagrodzenie i zezwala opublikować komuś dzieło pod czyimś nazwiskiem. Tak rozpowszechnione dzieło narusza prawo do autorstwa ghostwritera, aczkolwiek to dosyć trudny temat do dyskusji. Warto jednak wspomnieć, że taka praktyka jest dopuszczalna przy mowach polityków (ze względu na wielowiekową tradycję).

* Autoplagiat. Dosyć ciekawa praktyka, polegająca na wielokrotnym publikowaniu tego samego (lub w niewielkim stopniu przetworzonego) tekstu . W jakim celu? Osoba, która tak postępuje, ma na celu zmianę tekstu, który już stworzyła w taki sposób, by sprawiał wrażenie nowego utworu. Jest to oczywiście praktyka bardzo nieetyczna (np. odnośnie dzieł naukowych). 


Mam nadzieję, że przybliżyłam chociaż trochę problematykę plagiatu. Następnym razem przygotuję coś bardziej praktycznego.

Share:

2 komentarze :

  1. O plagiacie trochę wiem. Gdy współpracowałam z jednym z portali - trafiłam na niemiłe sytuacje - otrzymałyśmy linki, gdzie recenzje blogerów zostały przywłaszczone bez zgody autorów przez tych leniwych blogerów.
    Ciekawy wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny artykuł ale pobierz sobie program antyplagiatowy ze strony www.antyplagiat.net bo widziałem że ktoś kopiuje twoje teksty

    OdpowiedzUsuń

Wiele dla nas znaczą Wasze opinie, dlatego dziękujemy za każdy zostawiony ślad i zachęcamy do komentowania i dzielenia się swoimi przemyśleniami.

 
Wróć na górę
Copyright © 2014 Essentia. Design: OtwórzBlo.ga | Distributed By Gooyaabi Templates